2009-01-25

letnia

Frygijka, urodzona w Laodycei.

Można jeszcze odgrzać, będzie smakować niczym gorąca.

2009-01-19

do połowy pełny

do połowy pusty.

Znacie to?

Na talerzyku leży góra ciastek.

Wychodzisz, a gdy wracasz jest już tylko pół ciasteczka.

Zawsze, zawsze zostaje tylko połówka.

I nikt jej nie zje.

Ja też nie zjem, nawet jeśli mam na to ochotę.

Bo ja nie będę ostatnia i nie wyniosę talerzyka do kuchni.

2008-12-19

glitter glitter!

Gdy uczniowe życzyli śnieżnych świąt, wszyscy się śmiali. Ale gdy skończyliśmy dzielić się opłatkiem naprawdę spadł.

Śmiałam się sama do siebie, gdy zimne płatki rozpuszczały się na ustach.

Jadąc autobusem zafascynowała mnie czarna czapka pokryta srebrnym brokatem.

Jeszcze bardziej oczarował mnie

młody mężczyzna stojący obok. Brokatem obsypane miał włosy, a lśnił on jak klejnoty monsieur Svarovsky'ego.

I gdy tak jechałam, zastanawiałam się namiętnie, czy i moje włosy obsypane są diamentem.

2008-12-10

konflikt pokoleń

Mymachuję groźnie palcem.


- To nie wypada. Za moich czasów takie zachowanie byłoby nie do pomyślenia! Nie pyskuj! Szacunek dla starszych!


- Szanuj mnie! To będzie działać w obie strony.


Dlaczego nie okażesz skruchy? Czy to jest twoja godność?

Odberasz ją drugiemu.

Karcący wzrok nie padł bez powodu.

2008-12-07

zero siebie

Było zimno. Było szyderczo. Były mikrofony i ostre światło kamery.

Co z tego, że umrę?

Przynajmniej będę się przy tym świetnie bawić.


mogę wiele

Gdybym zechciała, mogłabym zmienić cały świat.

Gdyby mój głos się liczył, krzyczałabym głośno.

Gdybym musiała walczyć, do walki bym stanęła.

Gdybym miała umierać za wielkie rzeczy, umierałabym każdej sekundy.


Teraz głos mój ginie pośród głosów tłumów.

Teraz nie walczę za kraj,

Teraz nie umieram za nic.

Teraz nie zmieniam świata w pojedynkę.


Jestem i mogę wiele.